Samotność wśród ludzi – paradoks uczestnictwa w terapii grupowej

Samotność to doświadczenie, które może dotknąć każdego – niezależnie od statusu społecznego, pozycji zawodowej czy liczby osób w otoczeniu. Często myślimy, że dotyczy głównie tych, którzy są faktycznie samotni. Tymczasem, paradoksalnie, osoby znajdujące się w centrum społecznego życia, otoczone blaskiem sukcesu, również mogą odczuwać głęboką izolację.

Podobny mechanizm można zaobserwować w procesie terapii grupowej. Niejeden uczestnik na początku deklaruje dystans: „Nie obchodzi mnie, co inni o mnie myślą”, „Nie mam potrzeby dzielenia się swoimi problemami”. Jednak doświadczenie wielu terapeutów pokazuje, że takie postawy często są jedynie tarczą ochronną – maską, za którą kryje się potrzeba uzyskania akceptacji i bliskości.

Przykładem może być pacjentka, która przez wiele miesięcy sprawiała wrażenie obojętnej wobec grupy. Gdy poproszono ją o zadanie pytania, które najbardziej chciałaby zadać innym, zapytała: „Jak wy ze mną wytrzymujecie?”. To pytanie ujawniło jej prawdziwe obawy i pragnienie, by zostać zaakceptowaną mimo lęku przed odrzuceniem.

Terapia grupowa ukazuje, że ludzie rzadko pozostają obojętni wobec siebie. Często, im dłużej pozostają razem, tym bardziej ich losy i emocje się splatają. Nawet ci, którzy początkowo twierdzą, że nie interesuje ich opinia innych, po pewnym czasie ujawniają, jak bardzo zależy im na relacjach.

Grupa staje się wówczas swoistym zwierciadłem. Uczestnicy dostrzegają, jak wpływają na innych, co sami wnoszą do relacji, a przede wszystkim – zaczynają zauważać, że ich obecność ma znaczenie.

Samotność, choć powszechna, nie musi być trwała. Często wynika nie z braku ludzi wokół, ale z poczucia, że nikt nie dostrzega nas takimi, jakimi jesteśmy naprawdę. Terapia grupowa stwarza przestrzeń, by to poczucie zmienić – poprzez kontakt, autentyczność i wzajemne wsparcie.

Jeśli czujesz, że w Twoim życiu brakuje bliskich relacji lub chciałbyś lepiej zrozumieć siebie w kontekście innych ludzi – terapia grupowa może być krokiem ku tej zmianie.